Utknęliśmy w lesie, nie chciało nam się cofać, bo na mapie droga powinna być całkiem blisko nas, jakieś 100 metrów. Las był dość gęsty, po za tym leżało pełno drzew i ciężko było się przez niego przedrzeć. Na dodatek byliśmy na górce. Pierwsze zejście skończyło się podejściem, musieliśmy zawrócić. Pchanie tej ciężarowerówki było męęęęczące yhhhhh już nie miałam siły iść dalej...
Zagubieni w Wirginii część 2
